Categories
English language General Militarization Polish language

Turystyczny bon na miny przeciwpiechotne

Marszałek województwa podlaskiego w kwietniu 2025 r.  ogłosił wprowadzenie Podlaskiego Bonu Turystycznego – program dofinansowania noclegów turystycznych. Samorząd chce przeznaczyć na ten cel 2 miliony złotych. Jak twierdzi marszałek – województwo podlaskie jest bardzo bezpieczne i będą o tym chcieli przekonać potencjalnych turystów.
Podlasie jest jednym z najciekawszych regionów Polski. Bynajmniej nie za sprawą wojewody czy państwa polskiego. Przez długi czas przedsiębiorstwo komercyjne o nazwie Lasy Państwowe, próbowało zniszczyć wszystko to, co czyni Podlasie unikalnym na skalę europejską i światową. Lasy Państwowe sprytnie przez lata udawały, że opiekują sie przyrodą w Polsce. Praktyka pokazała jednak, że jest to organizacja nastawiona wyłącznie na zysk, dla której profity z desek sprzedanych Ikei i innym globalnym niszczycielom natury, jest o wiele ważniejszy niż bioróżnorodność i zachowanie Puszczy Białowieskiej.
Na szczęście dzięki walce wielu osób udało się choć częsciowo zatrzymać niszczenie lasów i zwrócić uwagę na fakt, jak cenny jest dla nas wszystkich ten kawałek ziemi.
Wie o tym też coraz większa część mieszkańców Podlasia, którzy słusznie są dumni ze swojego dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego.
Od kilku lat za sprawą kryzysu humanitarnego na granicy zmieniło się wiele. Oczywiście Podlasie jest bezpieczne dla turystów. Dla ludzi w drodze i lokalnych mieszkańców żyjących w kolejnych strefach już nie tak bardzo.
Rząd, który dużą część kampanii wyborczej oparł na krytyce swoich poprzedników, łamiących prawa człowieka; po wygranych wyborach prześcignął ich tym procederze.
Właśnie uchwalono ustawę, która pozwala na nie przyjmowanie wniosków o ochronę międzynarodową od ludzi uciekających przed torturami i śmiercią.
Program militaryzacji pogranicza o nazwie Tarcza Wschód przewiduje dalsze utrudnianie życia, zarówno mieszkańcom Podlasia jak i turystom.
Polskie władze dążą do wypowiedzenia traktatu ottawskiego, który nie pozwalał na stosowanie min przeciwpiechotnych*. Skalę zniszczeń jakie miny te czynią wśród cywilów mogliśmy obserwować podczas wojny w Jugosławii i w wielu innych konfliktach.
Poczucia bezpieczeństwa nie wzmacnia też wojsko, które od trzech lat zdaje się traktowac Podlasie jak teren wojenny, w którym nie obowiązują żadne ograniczenia. Zwierzęta rozjeżdżane regularnie na puszczańskich drogach, alkoholizm i samobójstwa, zastraszanie lokalnej ludności oraz osób niosących pomoc na granicy, stały się już codziennością. Do tego dochodzą czujące się bezkarnie oddziały terytorialsów, których członkowie nieraz stosowali przemoc wobec ludzi w drodze i tych, którzy nieśli im pomoc. Na tej fali mogliśmy też obserwować faszystowskie patrole organizowane przez skrajnie prawicowe grupy. Groźby śmierci i niszczenie samochodów osób niewygodnych dla systemu również nikogo już nie dziwią.
My mamy nadzieję, że na Podlasie wciąż przyjeżdżać będzie dużo ludzi i tamtejsi mieszkańcy żyjący z turystyki nie stracą swojego źródła dochodu. Nie możemy też dac się porwać wojennej propagandzie i ciągłemu przesuwaniu granic naszej wolności. Zagrożenie wojną jest jednym z wielu w obecnym świecie. Zagrożenie, jakie niesie ze sobą wizja totalitarnego państwa, nie jest wcale mniejsze.
Podlasie to również dom części z nas. Bez względu jednak na to, czy pochodzimy stąd czy z jakiegokolwiek innego miejsca na Ziemi, wszystkim nam zależy na tym regionie.
Wobec niekontrolowanej agresji służb mundurowych i faszystowskich bojówek, bon na nocleg to może być jednak zbyt mało, aby przekonać kogos do spędzania tam czasu.
*Wraz z Polską działania w ramach wyjścia z traktatu ottawskiego podjęły państwa bałtyckie. Już 16 kwietnia ustawę tę przegłosował rząd łotewski. Chociaż Ministerstwo Obrony Narodowej podkreślało, że póki co nie była to decyzja a “rekomendacja” dla państw graniczących z Rosją, po obecnej polityce militaryzacyjnej rządu polskiego możemy spodziewać się wyników tej debaty.
___________________________________
[ENG]
Tourist voucher for anti-personnel mines.
The Marshal of the Podlaskie Province on april 2025 announced the introduction of the Podlaskie Tourist Voucher – a program to subsidize tourist accommodation. The local government wants to allocate PLN 2 million for this purpose. According to the Marshal – the Podlaskie Province is very safe and they will want to convince potential tourists of this.
Podlasie is one of the most interesting regions of Poland. Not because of the governor or the Polish state. For a long time, a commercial enterprise called the State Forests tried to destroy everything that makes Podlasie unique on a European and global scale. The State Forests cleverly pretended for years that they were taking care of nature in Poland. However, practice has shown that it is an organization focused solely on profit, for which profits from wood sold to Ikea and other global destroyers of nature are much more important than biodiversity and the preservation of the Białowieża Forest. Fortunately, thanks to the fight of many people, it was possible to at least partially stop the destruction of forests and draw attention to the fact that this piece of land is valuable to all of us.
An increasing number of Podlasie residents are also aware of this, and are rightly proud of their cultural and natural heritage.
A lot has changed over the past three years due to the humanitarian crisis on the border. Of course, Podlasie is safe for tourists. For people on the move and local residents living in the exclusion zones, not so much.
The government, which based a large part of its election campaign on criticizing its predecessors who violated human rights, surpassed them in this practice after winning the elections.
A law has just been passed that allows not to accept applications for asylum from people fleeing torture and death.
The program of militarization of the border called the East Shield foresees further difficulties for both the residents of Podlasie and tourists.
The Polish authorities are seeking to terminate the Ottawa Treaty, which did not allow the use of anti-personnel mines*. We could see the scale of destruction that these mines cause among civilians during the war in Yugoslavia and in many other conflicts.
The sense of security is also not enhanced by the army, which for three years seems to have treated Podlasie as a war zone, where no restrictions apply. Animals regularly run over on forest roads, alcoholism and suicides, intimidation of the local population and people providing help at the border, have already become everyday life. In addition, there are territorial units that feel unpunished, whose members have often used violence against people on the move and solidarity movement. On this wave, we could also observe fascist patrols organized by far-right groups. Death threats and the destruction of cars of people who are inconvenient to the system also no longer surprise anyone.
We hope that many people will continue to come to Podlasie and that the locals living from tourism will not lose their source of income. We also cannot let ourselves be carried away by war propaganda and the constant shifting of the boundaries of our freedom. The threat of war is one of many in today’s world. However, the threat posed by the vision of a totalitarian state is no less.
Podlasie is also home to some of us. Regardless of whether we come from here or from anywhere else on Earth, we all care about this region.
In the reality of uncontrolled aggression of uniformed services and fascist militias, a voucher for accommodation may not be enough to convince someone to visit this place.
*Along with Poland, the Baltic states have taken steps to exit the Ottawa Treaty. Already on April 16, the Latvian government passed the law. Although the Ministry of Defense stressed that for the time being this was not a decision but a “recommendation” to countries bordering Russia, after the current militarization policy of the Polish government we can already expect the results of this debate.